Artykuły dla tagu: ‘oszczędzanie’
24 patenty na hardcore’owe oszczędzanie :-)
Jak oszczędzać na co dzień? Jest wiele sposobów. Można np. nie włączać światła po zmierzchu, zrezygnować z używek, prać w zimnej wodzie lub jeździć rowerem.
Niektórzy idą jednak znacznie dalej, wymyślając iście hardcore’owe patenty na zaoszczędzenie kilku złotych. 24 spośród nich znajdziecie w niniejszym artykule.
Poniżej znajdziecie listę wszystkich 24 patentów na hardcore’owe oszczędzanie, opracowanych na podstawie historii przeczytanych lub zasłyszanych w internecie.
Niektóre z nich są naprawdę warte uwagi
(podczas gdy inne do tej pory nie mieszą mi się w głowie).
Oto one:
– Mycie naczyń bez wody i płynu (wycieranie brudnych naczyń wilgotną szmatką).
– Recykling piany powstałej podczas mycia włosów – zbieranie jej, a następnie wykorzystywanie do mycia podłogi, luster czy sedesu.
– Kupowanie w promocji dużej ilości produktów o krótkim terminie ważności (na zapas) – istnieje ryzyko spożywania już przeterminowanych artykułów.
– Zbieranie wody podczas mycia się (np. do wiadra czy miski) i późniejsze wykorzystywanie jej do spłukiwania toalety.
– Oszczędzanie wody podczas mycia się: jednorazowe namydlenie się i szybkie spłukanie wodą.
– Zamiast chodzenia do kina, wykupienie abonamentu na najnowsze filmy na VOD.
– Samodzielne strzyżenie się (unikanie wizyt u fryzjera).
– Umożliwienie fryzjerowi eksperymentowania na własnej głowie w zamian za zniżkę.
– Naprawa zepsutej bielizny – cerowanie skarpetek i majtek.
– Wykorzystywanie nieświeżego jedzenia do zapiekanek.
– Produkowanie wina z nadpsutych owoców.
– Tworzenie biżuterii ze śmieci (m.in. starych swetrów, dodatków do słodyczy, drutów).
– Regularne korzystanie z darmowych próbek markowych kosmetyków, dostępnych w aptekach i drogeriach.
– Stosowanie cotygodniowej, 24-godzinnej głodówki.
– Wykorzystywanie wyschniętego chleba do robienia tostów.
– Unikanie dwukrotnego gotowania tej samej wody – przelewanie wrzątku do innego naczynia i późniejsze korzystanie z niego lub robienie herbaty na zapas.
– Korzystanie z promocji w aptekach i drogeriach: wymiana pustych opakowań kosmetyków na nowe kosmetyki.
– Wykorzystywanie kosmetyków do maksimum (sposób na skończony/wyschnięty tusz do rzęs: włożenie całego opakowania do wrzątku; odświeżenie wyschniętego lakieru do paznokci: wymieszanie do z niewielką ilością zmywacza do paznokci lub kremu nawilżającego).
– Korzystanie z promocji w sklepach z odzieżą używaną (zaopatrywanie się w nich na cały sezon).
– Wymiana umiejętności za konkretne dobra czy usługi: np. nocleg na wakacjach za odmalowanie pokoju czy prace porządkowe.
– Koleżeńska współpraca na imprezach – zabawa w lokalu przy jednym drinku w danym momencie (kupowanie napojów i alkoholu na zmianę).
– Before party z alkoholem z marketu przed właściwą imprezą (aby uniknąć nadmiernych zakupów alkoholu w klubie).
– Odłączanie urządzeń elektronicznych z gniazdek jeśli się z nich w danym momencie nie korzysta.
– Samodzielne przygotowywanie prezentów dla przyjaciół i bliskich – tworzenie ich „z niczego” (przykład: ramka do zdjęć ozdobiona pokolorowanymi wstążkami makaronowymi).
Czy warto wprowadzić je w życie? 🙂